Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi kania76 z miasteczka Pobiedziska. Mam przejechane 19696.88 kilometrów w tym 5256.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.56 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 56107 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kania76.bikestats.pl
  • DST 32.00km
  • Teren 7.00km
  • Czas 01:17
  • VAVG 24.94km/h
  • VMAX 44.00km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Kalorie 1400kcal
  • Podjazdy 50m
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze

Takie tam pitu pitu na Speed Łilerze

Wtorek, 12 lutego 2013 · dodano: 12.02.2013 | Komentarze 0

Udało się zaliczyć mały wypadzik. Trochę wiało i początek na nierozgrzane nogi nie był za szybki. Trasę źle zaplanowałem bo akurat w lesie jechałem tam gdzie miałem korzystny wiatr, a i jazda na 28 mm kołach po terenie nie pozwala na większe szaleństwo. Niedługo muszę zrobić przekładkę, wrócić do opon bodajże 38 mm i przeobrazić Speed Łilera na starego crossa.




  • DST 62.00km
  • Czas 02:07
  • VAVG 29.29km/h
  • VMAX 52.00km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Kalorie 2500kcal
  • Podjazdy 80m
  • Sprzęt Corratec Dolomiti Ultegra
  • Aktywność Jazda na rowerze

Sroczyn, Ryba, Dziekanowice, Iwno, Kociałkowa

Niedziela, 10 lutego 2013 · dodano: 10.02.2013 | Komentarze 3

Mimo szumnych zapowiedzi nie wybrałem się na osławione sinusoidy. Z czasem u mnie było krucho i w końcu stwierdziłem, że nie ma sensu jechać taki kawał drogi by spędzić tam tylko półtorej godzinki.
W tym czasie zaliczyłem 2 godzinny trenning tlenowy na szosie. Trasa typowa bez specjalnych atrakcji. Na szosie mimo wielu warst ubranek kręciło się dość szybko, średnia powyżej 30 km/h do momentu dojechania do Kociałkowej. Dalej droga była tak wyboista, że zjazd praktycznie cały czas pokonałem na hamulcu. Podjazd pokazał w jakim miejscu sezonu i formy jestem obecnie, ale to i tak lepiej niż w ubiegłym roku.
Pogoda idealna na szose - totalna flauta. Terzeba się jednak wyposażyć w zimowe buty lub też cieplejsze ochraniacze, bo stopy totalnie zdrętwiały.




  • DST 38.00km
  • Czas 01:19
  • VAVG 28.86km/h
  • VMAX 44.00km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Kalorie 1400kcal
  • Podjazdy 70m
  • Sprzęt Corratec Dolomiti Ultegra
  • Aktywność Jazda na rowerze

Debiut na szosonie

Wtorek, 5 lutego 2013 · dodano: 05.02.2013 | Komentarze 4

Pierwsze próby na szosie. Jednak chyba jest to inna dyscyplina sportu niż dotychczas próbowałem. Prędkości z innej bajki mimo braku formy, 5 kg w brzusznych oponkach i kilku warstw ciuchów. Strach pomyśleć co będzie u szczytu sezonu. Trochę czasami żal, że nie można wskoczyć na jakiś szutrowu skrócik, ale chyba trzeba się przyzwyczaić do nowych warunków.
Dzisiaj plany pokrzyżowała mi pogoda, mimo początkowo dość słonecznej aury, wchrzaniłem się w Tucznie w jedną jedyną chmurę deszczową. Musiałem zawrócić, a beszczelne chmurzysko jakby za mną złośliwie gnało. Nie był to jakiś specjalny deszcz, ale nie chciałem się o tej porze roku mierzyć z wiatrem na mokro. Ostatecznie po kilku km. wbiłem się w słoneczny fragment nieba i dokończyłem wycieczkę.
Nie nazwę tego treningiem, bo jeszcze nie pora, ale mogę powiedzieć, że nawet momentami czułem, że nóżki pracują.




  • DST 24.00km
  • Teren 24.00km
  • Czas 01:05
  • VAVG 22.15km/h
  • VMAX 31.00km/h
  • Temperatura -8.0°C
  • Kalorie 1300kcal
  • Podjazdy 25m
  • Sprzęt Mbike RENEGADE 29er
  • Aktywność Jazda na rowerze

Okolice Tuczna

Poniedziałek, 21 stycznia 2013 · dodano: 21.01.2013 | Komentarze 0

Dzisiaj były chyba najbardziej hardcorowe warunki w jakich jeździłem. Mróz, dość silny wiatr, a na otwartum terenie zaspy. Mimo dramatycznego wstępu jechało się dobrze i dość szybko, ponieważ głównie gnałem leśną osłoniętą drogą.




  • DST 20.00km
  • Teren 20.00km
  • Czas 01:05
  • VAVG 18.46km/h
  • VMAX 29.00km/h
  • Temperatura -7.0°C
  • Kalorie 1000kcal
  • Podjazdy 25m
  • Sprzęt Mbike RENEGADE 29er
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zimową porą z elementem rodzinnym

Sobota, 19 stycznia 2013 · dodano: 19.01.2013 | Komentarze 1

" title="Przed kuligiem (20.01.2013)" width="900" height="675" />

Przed kuligiem (20.01.2013) © kania76
Pogoda jak z bajki. Intensywny śnieg, lekki mróz i mało upierdliwy wiatr. Przejechałem się w stronę Nadrożna, następnie wróciłem przez Pobiedziska do domu. Później po 3 kilometrowym kuligu z córą dokręciłem jeszcze resztę do 20 km. Staty nic nie mówiące. Tym razem z sankami jechało sie ciężko, również leśne ścieżki dawały opór jadąc solo.
Ponownie udało się zaliczyć miły zimowy wypadzik
" title="20.01.2013 Nadrożno" width="600" height="450" />
20.01.2013 Nadrożno © kania76




  • DST 24.00km
  • Teren 24.00km
  • Czas 01:06
  • VAVG 21.82km/h
  • VMAX 29.00km/h
  • Temperatura -3.0°C
  • Kalorie 1000kcal
  • Podjazdy 50m
  • Sprzęt Mbike RENEGADE 29er
  • Aktywność Jazda na rowerze

Powtórka z wczoraj w wydaniu solo

Środa, 16 stycznia 2013 · dodano: 16.01.2013 | Komentarze 4

Tym razem córa nie była zainteresowana kuligiem więc wybrałem się solo. Wyjazd bez historii - zwykła zimowa jazda po śnieżnych leśnych drogach.




  • DST 19.00km
  • Teren 19.00km
  • Czas 01:15
  • VAVG 15.20km/h
  • VMAX 29.00km/h
  • Temperatura -3.0°C
  • Kalorie 1000kcal
  • Sprzęt Mbike RENEGADE 29er
  • Aktywność Jazda na rowerze

Koń pociągowy na rowerze

Wtorek, 15 stycznia 2013 · dodano: 15.01.2013 | Komentarze 2

Dzsiaj podczepiłem smyczą sanki do mojej terenowej wyścigówki i zrobiłem córce kulig. Nie sądziłem, że będzie się tak fajnie jeździć. Po 10 km z córą po lasach i polach musiałem wracać bo potomstwo mi zmarzło, a ja już bez weny dokręciłem sobię małą pętelkę osiągając w jednym miejscu 29 km/h na śniegu.




  • DST 31.00km
  • Teren 3.00km
  • Czas 01:14
  • VAVG 25.14km/h
  • VMAX 33.00km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • Kalorie 1300kcal
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trafiło się ślepej kurze ziarno

Piątek, 11 stycznia 2013 · dodano: 11.01.2013 | Komentarze 4

Jakimś cudem udało mi się wygospodarować trochę czasu na małe kręconko. Pogoda była chwilami słoneczna więc wskoczyłem na Speed Łilera na małe przypomnienie co to jest cykloza. Trasa z kategorii nic ciekawego, natomiast nadal podtrzymuję pogląd, że każde wyjście na rower poza sezonem jest wielkim sukcesem i trzeba się z tego przesadnie cieszyć.




  • DST 33.00km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:16
  • VAVG 26.05km/h
  • VMAX 32.00km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Kalorie 1500kcal
  • Podjazdy 50m
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze

W zimny deszczowy wieczór

Niedziela, 6 stycznia 2013 · dodano: 06.01.2013 | Komentarze 3

W końcu udało się zainaugurować sezon. Wyjechałem dość późno licząc na ustąpienie mżawki. Ostatecznie stwierdziłem, że taki drobiazg nie spowoduje zaniechania pielęgnowania mojego hobby. Pokręciłem się na drodzę do Tuczna mimo mokrej drogi i lekko siąpiącego deszczu. W sumie jednak odkryłem mały brak w mojej odzieży kolarskiej - muszę zafundować sobie jakieś wodoodporne gacie żeby nie przeziębić sobie nerwów kulszowych.
Na koniec podsumowanie poprzedniego roku i plany na bieżący.
Poprzedni sezon (pierwszy pełny) uważam za udany. Żałuję, że nie dokręciłem 7 K - było to efektem mojej grypy, która rozłożyła mnie na koniec roku. Plany co do startów też udało się zrealizować (Murowana, Gniezno, Wałcz, Michałki - wszystko Mega, no i oczywiście XC Pobiedziska tym razem GIGA). Na trasach uczyłem się zmagań na dłuższych dystansach nieraz płacąc frycowe za brak doświadczenia.
Grono znajomych znacznie się poszerzyło o ekipę z Pobiedziajów i okolic oraz ziomali z Gogli (pozdrowienia dla wszystkich) i liczę, że w obecnym roku nie będzie kontynuacji "Samotności długodystansowca". Z treningów najbardziej zapadł mi w pamięci deszczowy szybki szturm na Dziewiczą z gurpą M@M z żółtych domków oraz szybki rajd szosowy do Środy Wlkp (również z wspomnianą dwójką).
Skromne plany na 2013
Wlkp MTB (Gogol) 5 edycji (mega)
Murowana plus chociaż jeden start w górach również mega
Spróbować przejechać tyle samo km co w 2012 (co może być problemem ze względu na dziatwę)
Przejechać 200 km jednego dnia
Kupić szosę




  • DST 31.00km
  • Teren 6.00km
  • Czas 01:12
  • VAVG 25.83km/h
  • VMAX 35.00km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Kalorie 1400kcal
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze

Świąteczny spacerek

Wtorek, 25 grudnia 2012 · dodano: 25.12.2012 | Komentarze 1

Krótki wypad w piękną wiosenną pogodę. Chciało się dłużej pokręcić, ale właściwie jak zdążyłem się rozgrzać to musiałem wracać. Na koniec jeszcze spotkałem Marcina I - coś ostatnio często się widzimy na rowerach, ale jeździmy razem wcale.