Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi kania76 z miasteczka Pobiedziska. Mam przejechane 19696.88 kilometrów w tym 5256.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.56 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 56107 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kania76.bikestats.pl
  • DST 50.00km
  • Teren 9.00km
  • Czas 01:49
  • VAVG 27.52km/h
  • VMAX 50.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Kalorie 2100kcal
  • Podjazdy 150m
  • Sprzęt Wheeler 2600
  • Aktywność Jazda na rowerze

Okolice ojczystych Pobiedziajów

Poniedziałek, 13 sierpnia 2012 · dodano: 13.08.2012 | Komentarze 2

Po kilkudniowej wymuszonej przerwie udało się wskoczyć na rower. Miałem dużo chęci lecz mniej czasu, stąd też odległości mało imponujące. Wyjazd bez większych ciekawostek. Zaliczyłem podjazd w Kociałkowej na twardym przełożeniu praktycznie stojąc na pedałach i chyba osiągnąłem swój HR max (szkoda, że nie miałem pulsometru). Wrażenie zbliżającego się zawału (magiczne słowo "incipiens" stosowane w znaczeniu "zagrażający, zbliżający się", a chyba znaczący po prostu "początek") zostało szybko zatarte na szczycie cudownym odczuciem pedałowania bez oporu (mimo twardego biegu). Chyba robienie tzw. siły sobie daruję, a przynajmniej odroczę w czasie.





Komentarze
kania76
| 20:13 wtorek, 14 sierpnia 2012 | linkuj Podjazd był ciężki, nogi bolały, ale najgorsza było uczucie braku tchu. Na prawdę tak wyobrażam (i pewnie jest) zawał serca. Zastanawiam się czy powinienem się doprowadzać to takiego stanu. Ból nóg jest do zniesienia, najwyżej po prostu wysiadasz i tyle. Muszę spróbować na pulsometrze jakie miałem HR max.
z3waza
| 11:59 wtorek, 14 sierpnia 2012 | linkuj Siła trochę boli - ale najciekawsze jest to że drugi, trzeci podjazd idą łatwiej... no siódmy już niekoniecznie :D ale za to jak wyjedziesz na płaskie to czujesz jakby Twój rower ważył co najwyżej połowę tego co przed rozpoczęciem treningu :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa jesta
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]