Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi kania76 z miasteczka Pobiedziska. Mam przejechane 19696.88 kilometrów w tym 5256.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.56 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 56107 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kania76.bikestats.pl
  • DST 33.00km
  • Teren 15.00km
  • Czas 01:19
  • VAVG 25.06km/h
  • VMAX 38.00km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Kalorie 1200kcal
  • Podjazdy 50m
  • Sprzęt Mbike RENEGADE 29er
  • Aktywność Jazda na rowerze

Powtórka z wczoraj, tyle że w deszczu

Środa, 19 marca 2014 · dodano: 19.03.2014 | Komentarze 0

Jeździ się całkiem sprawnie, ale pogoda i brak czasu nie pozwalały na więcej. Na początku wiatr i chmurzyska, później już deszcz. Mimo tego nic mi nie przeszkadzało i z chęcią pokręciłbym więcej.
Trasa do lasu w okolicach Wierzyc i Wagowa.




  • DST 33.00km
  • Teren 17.00km
  • Czas 01:17
  • VAVG 25.71km/h
  • VMAX 39.00km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Kalorie 1100kcal
  • Podjazdy 70m
  • Sprzęt Mbike RENEGADE 29er
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pogoda do dupy, a jeździć trzeba

Wtorek, 18 marca 2014 · dodano: 18.03.2014 | Komentarze 0

W sumie nie było źle. Szoska została w garażu, a ja na Mbike'u do lasu. Początkowo z wiatrem >30km/h, jak miało wiać w ryj to ja już byłem w lesie. Krótko lecz fajnie.
Dzisiaj wielki dzień. Kupiłem córce u Ryby pierwszego Speca na 24 calowych kołach - wypas, będę pożyczał na wyścig. Dodam, że rower nie jest różowy, mało tego dominuje czerń - to jest super córa, jestem dumny.




  • DST 57.00km
  • Teren 5.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 28.50km/h
  • VMAX 47.00km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Kalorie 1900kcal
  • Podjazdy 200m
  • Sprzęt Corratec Dolomiti Ultegra
  • Aktywność Jazda na rowerze

Strade bianche

Piątek, 14 marca 2014 · dodano: 14.03.2014 | Komentarze 0

Strade bianche, bo zaliczyłem kilka sektorów po pobiedziskich szutrach. Trochę przegiąłem, bo na jednym z nich z trudem się jechało. Przyjemny trening, siły wracają. Przejechałem się w stronę Tuczna i Biskupic. Dobrze dobrałem trasę bo dość silny zachodni wiatr pokonałem w dużej części w lesie. Powrót to już szaleństwo z wiaterkiem w plecy.




  • DST 33.00km
  • Teren 17.00km
  • Czas 01:40
  • VAVG 19.80km/h
  • VMAX 36.00km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Kalorie 1200kcal
  • Podjazdy 50m
  • Sprzęt Mbike RENEGADE 29er
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z małżonką

Czwartek, 13 marca 2014 · dodano: 13.03.2014 | Komentarze 0

Pierwszy w tym roku wypad z żoną. Mała pętelka w okolicach Jezierc sprzyjała wiciszeniu.




  • DST 51.00km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:48
  • VAVG 28.33km/h
  • VMAX 42.00km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Kalorie 1700kcal
  • Podjazdy 150m
  • Sprzęt Corratec Dolomiti Ultegra
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szybka szosa

Środa, 12 marca 2014 · dodano: 12.03.2014 | Komentarze 0

Chyba coś drgnęło. Całkiem szybki przejazd, może staty bez rewelacji, ale faktycznie ponad godzinę "gnałem" 30 km/h, co w obecnym czasie jest prędkością kosmiczną. Później sobie trochę odpuściłem bo niedługo muszę jechać z córą na basen.
Są postępy, nie jest źle. Na koniec opuściłem sobie na maksa kierę w full i teraz rower prezentuje się i jeździ już całkiem sportowo.




  • DST 32.00km
  • Teren 16.00km
  • Czas 01:19
  • VAVG 24.30km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Kalorie 1200kcal
  • Podjazdy 75m
  • Sprzęt Mbike RENEGADE 29er
  • Aktywność Jazda na rowerze

Krótki teren po robocie

Wtorek, 11 marca 2014 · dodano: 11.03.2014 | Komentarze 0

Krótki wypad na góralu. Szybki test obniżonej kiery - jedzie się fanie. Pierwszy raz w wiosennym ubranku. Przyjemnie, szkoda, że nie mogłem się dłużej pokulać po lesie.




  • DST 64.00km
  • Teren 54.00km
  • Czas 03:30
  • VAVG 18.29km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Kalorie 2200kcal
  • Podjazdy 300m
  • Sprzęt Mbike 29 full
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Dziewicza

Niedziela, 9 marca 2014 · dodano: 09.03.2014 | Komentarze 4

Po dziurach, pagórkach i zaoranych polach na Dziewiczą. Znowu mi dystans szosą przepadł, bo kumple chcieli koniecznie żreć ziemię na rowerach MTB - no to se pożarłem. Peleton liczny jak na moje wyprawy czyli ja, Seba i Marcin z żółtych domków. Seba w gazie, Marcin z urwaną nogą i ja w jakimś bliżej niezdefiniowanym momencie formy. Znowu jechało się miło, podjazdy zaliczałem swoim wolnym tempem, ale bez jakiegoś kryzysu, a w domu już czułem się totalnie wykończony. Fajny wypad, dzięki chłopaki, szkoda, że zabrako Macieja (tyż z żółtych domków).




  • DST 61.00km
  • Teren 2.00km
  • Czas 02:12
  • VAVG 27.73km/h
  • VMAX 42.00km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Kalorie 2100kcal
  • Podjazdy 150m
  • Sprzęt Corratec Dolomiti Ultegra
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Szosowo po okolicy

Sobota, 8 marca 2014 · dodano: 08.03.2014 | Komentarze 1

Fajna mała ustawka szosowa z Sebą.  W sumie ponad 2 godzinki kręcenia w okolicach Łubowa. Pogoda doskonała, frajda z jazdy duża, szczególnie, że jak wiało to Seba dawał zmiany. Formy nie ma, ale jeździ się dobrze, choć później mocno odczułem trudy wyjazdu i trochę zdychałem w domu.
Średnia zaniżona, bo zrobiliśmy sobie mały przełaj przez pole.




  • DST 42.00km
  • Teren 30.00km
  • Czas 01:51
  • VAVG 22.70km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Kalorie 1500kcal
  • Podjazdy 250m
  • Sprzęt Mbike RENEGADE 29er
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Terenowo z Sebą

Wtorek, 4 marca 2014 · dodano: 04.03.2014 | Komentarze 1

Fajny wypad, na moim starym 29'erze. Pogoda nie dopisała, bo trochę padało, ale towarzystwo już tak. Udało się zdzwonić z Sebą i mimo lekkiego deszczyku udało się poprzecierać single ościennych lasów. Trochę pagórki przypominały mi, że do szczytu formy daleko, lecz i tak jechało się fajnie. Na koniec szybki powrót asfaltem z wiatrem i w okolicach Zbierkowa rozjechaliśmy się do chat.
Seba w tym roku awansuje na teamleader'a.




  • DST 42.00km
  • Teren 27.00km
  • Czas 01:42
  • VAVG 24.71km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Kalorie 1400kcal
  • Podjazdy 75m
  • Sprzęt Mbike 29 full
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jezierce

Poniedziałek, 3 marca 2014 · dodano: 03.03.2014 | Komentarze 0

Ponownie na rowerze, już nie mogłem się doczekać. Marcin ze złamaną nogą trzaska dystanse, a ja, jak nie robota, to inne zajęcia.
Udało się zrzucić trochę kg, nadal jednak do jakiejś formy daleka droga.
Dzisiaj było wietrznie, więc postanowiłem wziąć małżonkowego full i pokulać się w lesie. Trzeba zabrać się za siebie, przełamać niemoc i pokazać na ile człowieka stać. Dopiero po 20 km zaczęła się fajna jazda, a szczególnie 13-kilometrowy powrót z wiatrem po asfalcie (tarmac - trochę by to głupio brzmiało gdyby nazwać szosowy, polski rower np. Mbike asfalt lub Kross asfalt, szczególnie, że jakieś mniejszości mogłyby się obrazić).
No to na razie bierzemy się do roboty. Oby jak najsprawniej.